Recenzja: L'oreal Paris Triple Active ANTI-SHINE

                                 Witajcie dziewczyny, dziś zapraszam Was na recenzje kremu Loreal Paris Triple Active ANTI-SHINE.

 Jest on przeznaczony do skóry tłustej i mieszanej. Ja mam raczej mieszaną aczkolwiek kupiłam go,gdyż często się świecę w kilku miejscach,najczęściej policzki i nos. Kiedyś nie stosowałam kremów jednakże teraz po wieloletnich antybiotykach przeciw trądzikowi,które stosowałam 5-6 lat oraz wszelkim żelom wysuszającym, moja skóra zdecydowanie potrzebuje nawilżenia. Jednym zdaniem,jest delikatnie przesuszona. A jako,że nie chcę maseczek robić codziennie,stwierdziłam,że spróbuję się przekonać do kremu. 

Zapakowany jest w naprawdę piękne,eleganckie pudełeczko,aczkolwiek mysłałam,że pojemniczek w środku będzie bardziej wymyślny,tym czasem jest dość skromny. Za to działanie mnie pozytywnie  zszokowało!  Jeśli jesteście ciekawe dlaczego, zapraszam do kolejnej części recenzji. 

Poniżej kilka zdjęć produktu i w skrócie czy się sprawdził.

Plusy:     

• eleganckie opakowanie
• tak jak zapewnia producent, po minucie nie czuć,że ma się krem na twarzy,ponieważ idealnie się wchłania. (!!!)
• ekspresowo matuje na bardzo długo. u mnie jest to rekord. (!)
•  delikatnie nawilża, twarz wygląda dzięki temu pięknie i promiennie.
• delikatnie wygładza. 
• Wraz z częstym stosowaniem, efekty się pogłebiają! 
• Podoba mi się to,że można go stosować za równo w dzień jak i na noc. 
• skóra wydaje się być bardziej jednolita  

Minusy:

•  przede wszystkim jeśli jest dla cery mieszanej, mógłby być troszeczkę bardziej  nawilżający. Aczkolwiek  jest okej. Nie za mocno, nie za słabo. A ja i tak co kilka dni robię maseczki nieco bardziej nawilżające. I późną jesienią,zaopatrze się w krem tej samej marki dla cery normalnej i mieszanej rozświetlający.(niestety bez efektu matu).  Póki co ten się świetnie spisuje i na pewno kupię go nie raz :) 

O zwężaniu porów się nie wypowiem,gdyż nie mam z tym specjalnego problemu a krem stosuje bardzo krótko :)

Cena kremu to 30zł:) Czasem można dostać w promocyjnej cenie za 20 a nawet 13 zł :) 

Jak widzicie plusów jest znacznie więcej! I czuję,że ten krem nie tylko u  mnie się świetnie spisze! Piszcie czy miałyście do czynienia z tym kremem :) I do zobaczenia w kolejnym poście! :)  

                                                                            Alex Wberry